Historie Stanley

Built For Life: Jay The Author

Built For Life: Jay The Author

Jay (Jay The Author) to pochodzący z Anglii autor uliczny. Jay podróżuje po miastach Europy, pozostawiając listy pełne nadziei i motywacji dla nieznajomych, aby mogli znaleźć je i po przeczytaniu poczuć się mniej samotni. Spotkaliśmy się z Jayem przed wschodem słońca w październiku i wyszliśmy na ulice Amsterdamu, szukając wzruszających miejsc, gdzie moglibyśmy pozostawić listy. Kiedy zapytaliśmy go, dlaczego rozpoczął swój podróżniczy projekt „Dear Stranger”, przeniósł nas do czasów, kiedy mieszkał w Melbourne w Australii. Podczas lockdownu Jay, podobnie jak wiele innych osób, odczuwał ogromną samotność i jako imigrant miał trudności ze znalezieniem pracy w czasie pandemii. Myślał o tym, czego pragnął, postrzegając to jako motywację do dalszego poszukiwania światła w tym mrocznym czasie. Postanowił napisać do siebie list, tak jakby pisał do nieznajomego, i zostawić go na trasie swojego codziennego spaceru, aby znaleźć go następnego dnia. Był to pierwszy z ponad 50 listów pozostawionych w miastach na całym świecie.  Jay otrzymał tysiące odpowiedzi i historii od nieznajomych, którzy znaleźli w jego słowach ukojenie. Opowiadają mu swoje osobiste historie o tym, jak jego listy głęboko ich poruszyły, pomogły im, dały nadzieję i w trudnych chwilach pozwoliły dostrzec pozytywne strony. Listy Jay'a są jedynie przyklejane taśmą. Autor rozumie, że są one tylko tymczasowe. Wiele z nich trzyma się przez kilka godzin lub kilka dni, ale są też takie, które wiszą w danym miejscu miesiącami. „Nie możesz ujrzeć gwiazd bez ciemności”Zespół produkcyjny: Max Koetzier i Cedric Veldhuis
Built For Life: Crews & Brews

Built For Life: Crews & Brews

Jack i Peter są współzałożycielami Crews & Brews. To przyjaźń i klub zrodzone ze wspólnego zamiłowania do kawy i biegania oraz zaciekawienia społecznościami, które łączą obie pasje. Klub Crews & Brews organizuje i dokumentuje globalną kulturę biegaczy i jednocześnie miłośników kawy.   W ciepłe czerwcowe popołudnie spotkaliśmy się z założycielami, aby dowiedzieć się więcej o Crews & Brews, a także o szeroko zakrojonej organizacji i planowaniu każdego wydarzenia. Wyraźnie widać było, jak dobrze się uzupełniają, a równowaga w ich partnerstwie pasuje do siebie jak... cóż, jak kawa do biegania. Podczas każdego biegu Peter zajmuje się organizacją i logistyką, a Jack stroną kreatywną i realizacją projektu.   Podczas lockdownu w 2021 roku Peter zaczął biegać, aby spędzać czas z innymi na świeżym powietrzu i w bezpieczny sposób prowadzić życie towarzyskie z kubkiem kawy na wynos. Od tego momentu koncepcja i społeczność znacznie się rozwinęły.   W ostatnich miesiącach wyraźnie widać, że kluby biegowe zyskują na popularności w sferze wellness. Ciekawym doświadczeniem było planowanie eventu w Kopenhadze. Pierwszego dnia przeszliśmy trasę z chłopakami, analizując każdy zakręt i każdy most oraz zastanawiając się nad tym, jak najłatwiej i najbezpieczniej można manewrować w dużej grupie ludzi. Drugiego dnia spotkaliśmy się ze społecznością. 30 osób zgłosiło się, aby przebiec malowniczą nadmorską trasę w tym skandynawskim mieście. Po ukończeniu biegu na 5 km spotkaliśmy się w cudownie minimalistycznej kawiarni Prolog Cafe i obserwowaliśmy, jak nieznajomi stają się przyjaciółmi, a przyjaciele nadrabiają zaległości przy kawie.   Spontaniczna i rodzinna atmosfera, którą Crews & Brews stworzyło w tak krótkim czasie tego czerwcowego dnia, była kwintesencją wspólnoty. To, co jest rezultatem naszej misji i dokumentowania każdego biegu, powinno śledzić więcej ludzi. Dołącz do biegu, gdy zawita do Twojego miasta i zostań członkiem tej ekipy. Naprawdę nie chcesz tego przegapić.  
Built For Life: Savannah Sachdev

Built For Life: Savannah Sachdev

 Savannah Sachdev to mieszkająca w Londynie influencerka sportowa i biegowa. Jako kobieta aktywna w social mediach w 2024 roku, naturalnie zadaje sobie pytania: Jak dużą częścią życia mogę się dzielić? Jak bardzo muszę się cenzurować? Jak inspirować innych? Jak pozostać autentyczną? W wilgotny lutowy dzień na Hampstead Heath, spotkaliśmy Savannah, kobietę, która głęboko i pozytywnie i bez kompleksów wyraża siebie.     Dla Savannah był to 967 dzień biegania z rzędu, a dla nas okazja do rozmowy z kimś, kto naszym zdaniem uosabia wartości marki Stanley: pozytywne nastawienie, przejrzystość, determinację i poczucie wspólnoty.  Savannah zaczęła biegać, aby uciec od myśli i skupić się na swoim ciele. Opowiadała nam, że tak naprawdę chce pokazać swojej społeczności, że „ruch może być po prostu dobrą zabawą, nie trzeba go brać aż tak na serio”. Jeśli śledzisz Savannah na Instagramie, TikToku lub YouTube, wiesz, że balans czasem może polegać na przebiegnięciu 15 km rano, a zakończeniu dnia z croissantem w dłoni w uroczej kawiarni gdzieś w Londynie. Konsekwencja dla każdego jest czymś innym. Po prostu musisz raz wybrać się na trening, a potem znowu, i znowu, jak tylko się da.    Savannah opowiedziała nam o społeczności, którą tworzy, przyznając jednocześnie, że social media mogą być przerażającym miejscem – zwłaszcza gdy wiesz, że to, co publikujesz, ma wpływ na innych. Pomimo prawie 200 000 obserwujących, z zaangażowaniem dzieli się treściami, które mówią o tym, co nasze ciała potrafią, a nie, jak przy tym wyglądają.    „Jako kobiety czasami czujemy potrzebę odgrywania określonej roli. Nie chcę tego robić i wydaje mi się, że wszystko jest ze mną w porządku. Jeśli z pewnością siebie wybierzemy mniej uczęszczane ścieżki, wszystko – miejmy nadzieję – będzie w porządku”.   Indyjskie dziedzictwo Savannah odgrywa naturalnie kluczową rolę w jej życiu i tym samym w treściach, którymi dzieli się ze światem. Nawet jeśli czasami prosi o zgodę na publikację swoich treści, Savannah nadal ma nadzieję, że przedstawi interesującą perspektywę i pomoże przełamać strach przed robieniem rzeczy, których inne kobiety, szczególnie w jej kulturze, tradycyjnie by nie zrobiły.    W 2024 roku odbyło się wiele ważnych dyskusji dotyczących kobiet. Savannah wymienia kluczowe tematy, takie jak samotne podróże, seks, finanse, różnorodność i reprezentacja. To tematy, które jeszcze niedawno były uważane za tabu. „Różnorodność jest już większa. Nie aż taka, jak by się chciało, ale to dopiero początek. Mój profil w mediach społecznościowych tylko tego dowodzi”.     Savannah wspominała z nami cele, które sobie wyznaczyła, oraz swoje osiągnięcia z 2023 roku. Można śmiało powiedzieć, że kolejny rok będzie pełen jeszcze większych celów, osiągnięć i coraz większej determinacji, aby osiągnąć każdy kamień milowy (w sensie przenośnym i metaforycznym). Może teraz, po tym wszystkim, czym podzieliła się z nami Savannah, rozważysz dołączenie do niej podczas jutrzejszego biegu.