Czy możesz opisać kulturę firmy Stanley? Co lubisz w niej najbardziej?

Kultura Stanley jest otwarta, radosna i zachęcająca do kreatywności. Ten motyw „Dzikiej Wyobraźni” naprawdę ożywa, gdy otoczony jest przez tak wiele osób, które przychodzą do pracy nie tylko dla wypłaty, ale po to, aby naprawdę zmienić życie innych. Moim ulubionym aspektem jest to, że kreatywna podróż nie ogranicza się tylko do menedżerów produktu, projektantów, programistów i inżynierów – każdy ma do odegrania równą rolę w kształtowaniu tego, co reprezentuje marka, nie tylko dla nas jako pracowników, ale dla reszty świata.

Jak trafiłeś do firmy Stanley? Co Cię tu trzyma?

Wcześniej byłem na wschodnim wybrzeżu w Bostonie w stanie Massachusetts i szukałem nowej przygody. Skorzystałem z okazji, by odwiedzić Seattle tuż przed pandemią i zakochałem się. Zakochałem się w górach, nieskrępowanych możliwościach przebywania na łonie natury i ogólnej kulturze tej okolicy – doskonale wiedząc, że pewnego dnia to będzie mój dom. Zaledwie rok później zakochałem się po raz drugi, tym razem w mojej partnerce, która zdecydowała, że następna szansa czeka na nią właśnie w Seattle – i wiedziałem, że przybycie za nią tutaj to właściwa decyzja. I wtedy zakochałem się po raz trzeci w Stanley, marce, która uroczyście połączyła moje pragnienie życia tak blisko natury (i mojej partnerki 😉) z zobowiązaniem do tworzenia produktów odpowiedzialnych za środowisko i konsumentów. Jednak to, co mnie tu trzyma, to ludzie. Spędzamy tak wiele czasu z naszymi współpracownikami, czasami więcej niż z domownikami – i uważam, że możliwość kreatywnego spędzania czasu z tymi ludźmi jest błogosławieństwem.

W jaki sposób Stanley daje Ci możliwości, by się rozwijać i odkrywać coś nowego?

Mając wykształcenie inżynierskie w dziedzinie elektroniki użytkowej, nie wiedziałem, czego się spodziewać, kiedy zaczynałem. W 2021 roku, kiedy przejąłem stery kategorii Bar i mobilność, Przechowywanie i zaopatrzenie (nazywanej przez nas pieszczotliwie MAS2 ), łatwo było mi zrozumieć teorię i metody produkcyjne związane z podwójnymi ściankami stalowymi z izolacją próżniową i formowaniem wtryskowym tworzyw sztucznych do akcesoriów do napojów. Mobilność i przechowywanie były jednak zagadką – co to w ogóle znaczy? Piękno tego pytania polega na tym, że marka oczekiwała odpowiedzi na nie ode mnie, zmuszając mnie do odkrywania bez ograniczeń i limitów. Gdy już zgłębiłem intencje obszaru MAS2 i należących do niego produktów, stało się to jak dotąd najbardziej szaloną i istotną drogą rozwoju w moim życiu. 

Co najbardziej ekscytuje Cię w pracy?

Tym, co mnie ekscytuje w mojej pracy, jest różnorodność. Każdy dzień jest inny i zawsze jest coś do zrobienia – projekt do sprawdzenia, spostrzeżenia do zebrania i walidacji, produkt do wprowadzenia w życie. To niesamowite, jak wiele kroków i i ludzi potrzeba od szkicu do produkcji i sprzedaży. Poziom intencji zastosowany na każdym etapie jest również czymś, co naprawdę mnie ekscytuje. Na przykład nazewnictwo – wymaga tak wielu przemyśleń, aby konsument rozpoznał, skojarzył i poczuł się związany z danym produktem. Dla MAS2 skupienie się na nazwach, które wywołują natychmiastowe skojarzenie z modą i kulturą jedzenia i picia jednocześnie były bardzo ważne i myślę, że trafiliśmy w dziesiątkę z naszą torbą chłodzącą Julienne Mini i plecakiem Madeleine Midi, który trafił na rynek w 2024 roku.

Powiedz nam, jak możesz być Twórcą, Budowniczym lub Wynalazcą na swoim stanowisku?
 
Jeśli nauczyłem się czegoś podczas mojej (z perspektywy czasu bardzo krótkiej) pracy jako Menedżer produktu, to tego, że urodziłem się, by tworzyć i wprowadzać innowacje – to moje powołanie. Nie jestem pewien, czy wielu dwudziestoparolatków może powiedzieć, że ich życie kręci się wokół procesu twórczego, że przychodzą do pracy każdego dnia, aby myśleć o tym, co mogłoby być fajne, jakie technologie zmieniłyby sposób interakcji ludzi z otaczającym ich światem itp. Robienie tego z zespołem samych gwiazd pokazuje, że każdy może być twórcą, konstruktorem i wynalazcą, jeśli tylko ma pomysł, który chce wprowadzić w życie.

Jaki jest Twój ulubiony produkt Stanley? Dlaczego akurat ten?

Kubek Golden Hour Beer Tumbler – to, co najbardziej kocham w tym produkcie, to jego połączenie z kulturą latynoamerykańską poprzez Copo Americano, a także fasetowanie Prismatic™ w środku. Byłem pod wrażeniem, kiedy w słoneczny dzień nalałem do środka piwa i ujrzałem na suficie migoczącą bursztynową mgiełkę.